STS High School 14–18 years of age

Polecam po stokroć

Clémence ze Szwajcarii spędziła swoją wymianę w Nebrasce w USA.

Odkąd byłam mała, moim marzeniem był wyjazd do USA. Kiedy miałam dziesięć lat, mój brat był na wymianie w liceum i oglądanie jego filmów sprawiło, że też chciałam tam pojechać!

Tak więc w zeszłym roku opuściłam moje rodzinne miasto i pojechałam do Nebraski, aby rozpocząć moją 10-miesięczną przygodę - moje największe marzenie i z pewnością najlepszy rok w moim życiu.

Jak to było mieszkać z rodziną goszczącą?

Na początku było mi dość trudno mieszkać z rodziną goszczącą. Na początku byli po prostu nieznajomymi. Byłam bardzo nieśmiała i nie próbowałam z nimi rozmawiać. Ale po pierwszych trudnych chwilach naprawdę zaczęłam się przed nimi otwierać i krok po kroku stali się prawdziwą rodziną i bardzo się do siebie się zbliżyliśmy. Jeśli mogłabym zrobić jedną rzecz lepiej, to na początku powinnam była bardziej się otworzyć na moją rodzinę goszczącą.

Jak było w szkole?

Chodzenie do szkoły było świetną zabawą i w ogóle się nie stresowałam. Było wiele rzeczy do zrobienia, takich jak sport i kluby. Miałam okazję spróbować wszystkiego, czego chciałam! Wszyscy byli dla mnie bardzo gościnni, interesowali się moim krajem i zadawali mi wiele pytań. Uprawiałam siatkówkę, cheerleading, koszykówkę i lekkoatletykę! Było naprawdę fajnie i stałam się naprawdę dobra w koszykówce, mimo że nigdy wcześniej nie grałam. Udzielałam się również w zespole muzycznym i artystycznym.

Czy łatwo/trudno było zdobyć przyjaciół?

Było mi dość łatwo zdobyć przyjaciół, ponieważ byłam zaangażowana w wiele zajęć. Chodziłam też do grupy młodzieżowej i bardzo zżyłam się z tamtejszymi ludźmi.

Co było dla ciebie dużym wyzwaniem? Jak sobie z nim poradziłaś?

Dla mnie było to jedzenie. Bardzo różni się od tego w moim rodzinnym kraju i miałam wrażenie, że po nim przytyję. Ale zaczęłam dużo gotować po swojemu dla mojej rodziny, aby podjadać to, co lubię. A także, aby podzielić się z nimi częścią mojego kraju- w tym wypadku kulinarnego!

Na początku byłem smutna, że zostałam umieszczona w bardzo małym mieście. Ale tak naprawdę to było najlepsze! Uwielbiałam moje życie tam.

Co było najlepsze w Twojej wymianie?

Najlepszą rzeczą w mojej wymianie był sezon koszykówki. Poznałam wielu nowych przyjaciół!

Jakieś miłe wspomnienie?

Jednym z najlepszych wspomnień podczas mojego roku wymiany był bal. Poszłam na niego z innym studentem z wymiany i było bardzo zabawnie przygotowywać się i iść razem. Uwielbiałam też oglądać zachody i wschody słońca oraz gwiazdy, ponieważ są tam niesamowite.

Czego się nauczyłaś?

Jedną z najlepszych rzeczy, jakich nauczyłam się podczas mojej wymiany, jest to, że czas płynie tak szybko. Trzeba cieszyć się każdą chwilą i czerpać z każdej sytuacji to, co najlepsze. Również mój angielski bardzo się poprawił i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa.

Czy możesz polecić wyjazd?

Poleciłabym go po stokroć, gdybym mogła, to było najlepsze doświadczenie w moim życiu i niczego nie żałuję. Każdy powinien przeżyć rok za granicą! Uczysz się żyć samemu, doceniasz własne towarzystwo i bardzo się rozwijasz. Odkrywasz także nową wersję siebie.

Czy możesz polecić wyjazd z STS?

Na początku miałam trudności ze znalezieniem odpowiedniej organizacji. Wybrałam STS, ponieważ naprawdę czułam, że im na mnie zależy. Kiedy rozpoczęłam aplikację, odpowiadali naprawdę szybko i to mi się podobało. Ponadto, podczas mojego roku wymiany wysyłali dużo wiadomości. Organizowali również wyzwania, dzięki którym czułam się jak w prawdziwej społeczności. Organizowali również wiele zajęć w ciągu roku i wszyscy są tam naprawdę mili.

Jak wymiana wpłynie na Twoją przyszłość?

Minął już prawie rok odkąd wróciłam do domu. Teraz kończę szkołę średnią w Szwajcarii, czekając na możliwość pójścia na studia w kraju goszczącym. Rok spędzony na wymianie uświadomił mi, gdzie czuję się sobą. Teraz wiem, że chcę spędzić życie w USA. Mój angielski również bardzo się poprawił, więc teraz łatwiej jest znaleźć pracę. Udzielam lekcji angielskiego dzieciom, aby zdobyć pieniądze na odwiedzenie moich przyjaciół w kraju goszczącym.